Zdecydowanie jednym z ciekawszych
elementów, wartym zobaczenia w Dubaju jest różnorodna architektura. W Dubaju można
spotkać bardzo starą architekturę znajdującą się w starych częściach miasta
(Dejra, Bur Dubaj) oraz bardzo nowoczesną w swojej formie w niedawno zbudowanych
częściach miasta (wszystko na zachód w stronę Abu Dhabi).
Obok wspomnianej
wcześniej przeze mnie Dubaj Marina oraz Burj Al-Arab hotel w Dubaju znajduje się
bardzo duża ilość nowoczesnych i śmiało można powiedzieć futurystycznych budynków
i rozwiązań architektonicznych. Na zobaczenie wszystkiego potrzeba około 1,5-2
dnia (tylko zobaczenie bez szczególnego poświęcania czasu na dokładne oglądanie
poszczególnych budynków).
Cechą charakterystyczną miasta jest to, że najpierw zbudowano
tu infrastrukturę, a dopiero teraz buduje się osiedla. Jeśli spojrzy się chociażby
na samo metro, to jest wiele stacji metra, znajdujących się w miejscach, w których
nic nie jest jeszcze zbudowane, lub dopiero się buduje. Jest to nieco odmienne podejście
niż to, z którym spotykamy się na co dzień w Polsce. Jest również kilka stacji
metra, które nawet jeszcze nie zostały zbudowane, ale już są zaplanowane. Widać,
że jest jakaś koncepcja urbanistyczna, aczkolwiek jak już pisałem wcześniej nikt
szczególnie nie licz się z drobiazgowym zagospodarowaniem przestrzeni. Po prostu
jest jej bardzo dużo więc nie trzeba o to dbać.
Negatywnym i nieco przygnębiający,
w odczuciu Europejczyka może być to, że pomiędzy tymi nowoczesnymi budynkami bardzo
często nie ma dosłownie nic, poza piskiem i pustynią.
Miejscami stoją
samotne, wpół uschnięte drzewa. Całość przecinają asfaltowe ulice, betonowe chodniki,
które prawie są nieużywane przez pieszych. Spotkać w ciągu dnia pieszego, chodzącego
chodnikami pomiędzy tymi budynkami jest raczej ciężko. Nie jest to tutaj
normalny widok. Wszyscy raczej podróżują samochodami. Niemniej, dla architektów
Dubaj to na pewno raj na ziemi i możliwość realizacji najbardziej wymyślnych
koncepcji.
Po kryzysie, który rozpoczął
się w 2008 roku wiele budowli zostało po prostu wstrzymanych, dlatego też naturalną
częścią krajobrazu są tutaj „straszące” żelbetem konstrukcje. Jak już pisałem krajobraz
architektoniczny jest bardzo różnorodny. Zdecydowanie warto to zobaczyć.
Pięknie Waldziu - pewnie żal wracaj do Polskiej rzeczywistości?
ReplyDelete